Eclipse Phase

  rpg

Eclipse Phase jest systemem RPG, którego akcja osadzona jest w odległej o około 120 lat przyszłości, po zagładzie Ziemi spowodowanej buntem TITAN-ów - wojskowych sztucznych inteligencji*. Jest opisywana jako post-apokaliptyczna gra konspiracji i horroru, poruszająca kwestie transhumanizmu, ścierania się rozmaitych ideologii politycznych i ekonomicznych oraz przetrwania w obliczu zagrożeń godzących w istnienie rodzaju ludzkiego. Mamy tu więc ciągłe zagrożenie ze strony broni TITAN-ów, potworne wytwory infekcji biologicznych, cyfrowych i memetycznych, ale także zagrożenia, które stwarzają sobie sami ludzie. Mamy konspiracje, które walczą z tymi przerażającymi zagrożeniami... i ze sobą nawzajem. Są cyberpunkowe hiperkorporacje i społeczeństwa ale i zwaśnione z nimi sojusze nomadów i anarchistów różnej maści.

Jest to twarda fantastyka naukowa: nie ma statków szybszych niż światło, gwiżdżących w próżni laserów, obcych różniących się od Ziemian tylko głowami i tym podobnych elementów kosmicznych baśni zwanych dla niepoznaki SF. Jest wprawdzie psionika, ale to raczej choroba niż Moc z Gwiezdnych Wojen. Są Wrota Pandoriańskie ale daleko im do Gwiezdnych Wrót i same w sobie są śmiertelnym zagrożeniem.

Jest: pustka Układu Słonecznego i rozrzucone w nim habitaty uratowanych z Upadku transludzi. Transludzi, H+, ludzi ulepszonych biologicznie, cybernetycznie i nanotechnologicznie, ale niekoniecznie mentalnie. Wciąż zabiegają o uznanie i sławę, walczą o zasoby, idee i władzę i różnią się - różnią się bardziej niż kiedykolwiek w Dziejach. Kiedy bowiem nawet ciało staje się wymiennym narzędziem, jedynie szatą dla świadomości, która jeszcze jest naszpikowana ulepszeniami biologicznymi, cyberwszczepami, nano-gniazdami itd., Transludzie zaczynają się od siebie różnić i morfologią i statusem materialnym. W końcu kiedy jedni zmieniają ciała jak rękawiczki, inni muszą zadowolić się tanimi szrotami lub wręcz są pozbawieni ciała.

I walcząc ze sobą w tym małym grajdołku Układu Słonecznego nie wiedzą czy aby nie zbliża się do nich już kolejna katastrofa. Taka, która zakończy Dzieje Homo Sapiens sapiens na zawsze.